Zainspirowana przez Futbolową zamieszczam swój ranking wydawnictw. Które wydawnictwa cenię najbardziej i za co?
- Bernardinum - za świetną serię Poznaj Świat, która była iskierką rozpalającą moją fascynację literaturą podróżniczą
- Czarne - za wspaniałe reportaże i Prozę Świata
- PWN - za poradniki językowe (oraz poradnię) i słowniki na wysokim poziomie; a PWN Global - za serię Odkrywanie Świata oraz przewodniki Rough Guides, przypominające mi polską wersję przewodników Lonely Planet
- Rewasz - za świetne przewodniki po górach (i nie tylko) oraz mały format - w sam raz do plecaka czy torebki :)
- Bezdroża - za przewodnik po Krymie, z którym świetnie mi się podróżowało (innych nie miałam okazji zweryfikować), niedawno powstałą serię Szlaki ludzi ciekawych oraz... charakterystyczne miękkie okładki, których nie miałam okazji spotkać w książkach wydawanych przez kogoś innego
- Muza - za serię Spectrum oraz Ocalić od zapomnienia, a także za Allende i Irvinga Stone'a
- W.A.B. - za Serię z miotłą
- Znak - za piękne okładki oraz serię 50 na 50
Spodziewałam się, że mój ranking będzie uboższy i tak też się stało - zamiast naciąganego TOP 10 jest w pełni zasłużony TOP 8 - nic dodać, nic ująć :)
Mój ranking prezentowałby się niemal tak samo jak Twój ;)
OdpowiedzUsuńMój też bardzo podobnie :) Tylko Muza już mi się nie zmieściła.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że nie ciągniesz na siłę do pełnej 10. Cenię taką solidną ósemkę właśnie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z większością Twoich wyborów - z Czarnym miałam na razie niewielki kontakt, Bezdroży i Rewasza nie znam wcale.
Mój anking wyglądałby podobnie, jedynie dodałabym jeszcze rozpisani.pl, za kilka świetnych książek, które od nich przeczytałam.
OdpowiedzUsuń