poniedziałek, 28 października 2013


Wydawać by się mogło, że aby posmakować kuchni świata nie trzeba wcale opuszczać granic Polski. W większych miastach możemy bez problemu zjeść souvlaki, chaczapuri, sajgonki czy modne w ostatnich czasach sushi. Ale czy w ten sposób poznamy Grecję, Chiny, Japonię czy Gruzję? Sądząc po tym, jak diametralnie zmieniły się wygląd i smak chaczapuri serwowanego przez jedną z krakowskich sieci restauracji - placek podawany przed kilku laty to zupełnie inna potrawa niż serwowana dziś "buła" - i jak daleko mu do gruzińskiego oryginału, podejrzewam, że potrawy świata w wydaniu polskim są w większości wypadków jedynie wariacjami na temat ich oryginalnych odpowiedników. Tezę tę potwierdza Toshi, znajomy Michalea Bootha, który deprecjonuje japońską kuchnię w wydaniu europejskim jako nie mającą wiele wspólnego z kuchnią Kraju Kwitnącej Wiśni. Rozmowa ta staje się przyczynkiem do podróży do Japonii, gdyż tylko w ten sposób można poznać jej smak.

Miłośnik kulinariów nie mógł trafić lepiej - w Kraju Kwitnącej Wiśni kuchnia zajmuje poczesne miejsce. Jak zauważa Booth, wystarczą trzy przyciśnięcia guzika na telewizyjnym pilocie, by trafić na program o gotowaniu. Jedzenie dla Japończyków jest jednak czymś więcej niż dostarczeniem niezbędnego paliwa dla organizmu. Kuchnia w Kraju Kwitnącej Wiśni oparta jest na tradycji i kilku zasadach: prostocie, sezonowości i szacunku dla produktów. Składniki potraw odzwierciedlają pory roku, a podstawową zasadą ich przyrządzania nie jest nadawanie składającym się na nie produktom smaku, lecz wydobywania i podkreślania ich naturalnych właściwości. Tak przyrządzone posiłki są prawdziwą, i często zaskakującą, ucztą dla kubków smakowych, czego Michael Booth wielokrotnie miał okazję doświadczyć podczas poszukiwań idealnie przyrządzonej tempury czy podczas posiłku kaiseki

Sushi i cała reszta jest pozycją obowiązkową dla miłośników dobrej kuchni i poszukiwaczy nowych smaków. Warto zagłębić się w reportaże Bootha by zagłębić się w tak odmienne od europejskiego podejście do przyrządzania i spożywania posiłków. W Japonii nawet sposób formowania ryżu w dłoni jest jasno określony, nie ma tutaj miejsca na improwizację. Sushi i cała reszta to nie tylko kulinarna podróż, ale również zachęta do refleksji nad naszym sposobem odżywania się. Nasze ciała są zaprogramowane na 120 lat życia - za to, jak długo będziemy żyć, jedynie w 25% odpowiadają geny, reszta zależy od nas samych. Japończycy słynęli z długowieczności, dobrej kondycji i szczupłej sylwetki dopóki nie zaczęli przejmować obcych nawyków żywieniowych... 

Carta Blanca/Dom Wydawniczy PWN 2013
Seria: Bieguny
Tytuł oryginału: Sushi and Beyond. What the Japanese Know about Cooking
Przekład: Magdalena Rabsztyn

1 komentarz:

  1. Ostatnio właśnie szukałam czegoś w tym stylu o Japonii! Dzięki za zwrócenie uwagi, na pewno przeczytam!

    OdpowiedzUsuń