Od kilku lat na polskim rynku książki kryminał cieszy się dużym powodzeniem. Renesans tego gatunku nastąpił mniej więcej w momencie
pojawienia się w naszym kraju tłumaczeń książek Mankella. Inwazja skandynawskich
autorów nadal trwa, ale coraz silniej rozpychają się też Polacy, a o swoją działkę walczy również Szkot James Craig. Po zapoznaniu się z debiutem byłego
dziennikarza raczej nie wróżę mu kariery bestsellerowego pisarza, choć z góry
nie skazywałbym go na czytelniczy ostracyzm.
Powieść otwiera scena brutalnego morderstwa. Na kolejnych
stronach co rusz pojawiają się następne, coraz bardziej wyszukane pomysły
unicestwiania ludzkiej egzystencji. Rusza śledztwo, które podejmuje inspektor
John Carlyle. Poznajemy stereotypowego śledczego - ojca nie mającego wiecznie
czasu dla żony i córki, żyjącego głównie pracą, będącego w konflikcie ze swoją
przełożoną usiłującą zdobyć awans. Ponadto żyje on pod presją wydarzeń, w których
brał udział przed dwudziestu laty. A wszystko to dzieje się w okresie
parlamentarnej kampanii wyborczej i dotyczy członków studenckiego Klubu
Merrion. Żeby było jeszcze ciekawiej – wśród podejrzanych są bracia bliźniacy, przywódcy partii
mającej wygraną w elekcji właściwie w kieszeni, czyli przyszły premier Wielkiej
Brytanii i jeden z jego przyszłych najbliższych współpracowników.
Gwałt na studencie popełniony przez rozpuszczone dzieciaki
bogaczy jest centralnym punktem książki. Kto może być mordercą sprawców gwałtu? Chyba nietrudno odgadnąć. Choć
pierwszy podejrzany po pewnym czasie okazuje się źle wytypowany, to kolejnych
kandydatów pozostaje niewielu. Pod względem odkrywania zbrodniarza książka nie
wytrzymuje tempa konkurencji, którą miałem okazję mieć w rękach w obecnym roku.
Pozytywnym aspektem książki jest jednak ukazanie kulis władzy.
Craig ukazuje jej bezwzględną siłę pozwalającą bezkarnie śmiać się w twarz
policji. Choć gdzie inspektor nie może, tam…
Z trudem przychodzi ocenić mi tę książkę. Na poziomie
intrygi kryminalnej i dochodzenia powieść jest przeciętna – sprawca jest oczywisty, a całość podszyta
brutalnym seksem. Kryminał ratuje warstwa dotycząca zakulisowych powiązań między elitami władzy, mediami
oraz szczytami hierarchii policji - James Craig z
racji wykonywanego zawodu wielokrotnie miał okazję zajrzeć za kulisy
działalności władzy i realistycznie oddał mechanizmy jej działania.
Wydawnictwo Akurat 2013
Tytuł oryginału: London Calling
Przekład: Janusz Ochab
0 komentarze:
Prześlij komentarz