Koralina jest rysunkową adaptacją powieści Neila Gaimana o tym samym tytule. Jej autorem jest scenarzysta i rysownik P. Craig Russell, autor takich komiksów jak Batman czy Pierścień Nibelunga.
Kwestię fabuły pominę, gdyż pisałam już o niej przy okazji recenzji pierwowzoru (link). Russell z powodzeniem przełożył treść powieści Gaimana na obraz. Rysunki są wykonane fachową ręką - są bardzo estetyczne, doskonale odwzorowują emocje bohaterów oraz panujący nastrój, cechuje je także szczegółowość. Pastelowa kolorystyka jest również trafnie dobrana, co jest jednak zasługą nie tyle autora, co Loverna Kindzierskiego. Wadą publikacji jest zbytnia szczegółowość podpisów pod rysunkami, które są według mnie zbędne (aczkolwiek ja jestem po lekturze powieści, być może dla czytelników, którzy nie znają fabuły, są one potrzebne). Na minus należy także zaliczyć cenę książki - za komiks trzeba wydać 69 zł.
Forma, w jakiej przedstawiono przygody Koraliny, przypadła mi do gustu, nie znaczy to jednak, że zamieniłabym te lekturę na pierwowzór. Myślę, że komiks jest świetnym uzupełnieniem powieści Gaimana i dzięki niemu można jeszcze chwilę poobcować z bohaterką i skonfrontować własne wyobrażenia o Drugim Świecie z propozycją Craiga Russella.
Egmont, 2009
Tytuł orginału: Coraline
Adaptacja i rysunki: P. Craig Russell
Kolory: Lovern Kindzierski
0 komentarze:
Prześlij komentarz